– Czytałaś? Nie? Przeczytaj.
Tak powiedziała Gosia wręczając mi Serce , książkę Radki Franczak. Ufam wyborom czytelniczym Gosi, wiedziałam, że ta książka mnie zaczaruje. Tak się stało, siedzę przed klawiatura laptopa, wystukuję litery i dumam nad losami Wiki, Staszka, Robin, Shirley, Roberta i … nad sobą a także moimi bliskimi.
Z jednej strony to po prostu opowieść o dziewczynie, która wyjeżdża z Polski, by popracować zagranicą, poznać innych ludzi, zobaczyć kawałek świata, wyrwać się z domu, być dłużej sam na sam ze swoim narzeczonym. Nowe światy, nowe doświadczenia, doznania. Praca w zapuszczonej rezydencji nad Jeziorem Genewskim jest ciężka, ale przytłaczająco zwyczajna. Góry, szwajcarska wioska, dostatek i zniechęcenie, niby nic specjalnego. Sprzątanie wielkiej posiadłości, odkurzanie starej biblioteki, pomoc przy gotowaniu, opieka nad chorą starszą panią. Praca jak praca.To taki szkielet tej opowieści.
A wewnątrz …Powieść utkana jest z drobnych nitek emocji. To opowieść o miłości, o tym jak jest nam ona niezbędna, o matce, córce, narzeczonym, zdradzie, poświęceniu, zaniechaniu, żalu. I jeszcze o śmierci, przebaczeniu i poszukiwaniu drogi do siebie samej.
Radka Franczak pisze delikatnie, jej proza jest uniwersalna, wnikliwa, dotykająca emocji.
Wiele w Sercu odniesień do relacji matka – córka, córka – matka, dlatego postanawiam przekazać książkę Najstarszej. Ja – żona, ja – matka czterech córek i syna codziennie tkam nasze relacje.
Polecam Serce Radki Franczak.
Serce
Autor: Radka Franczak
Marginesy
Zostaw Komentarz