Było trochę śmiechu przy tej książce, choć tematyka jak najbardziej poważna. Ale kiedy nasza trzylatka uznała, że Kopernik na pomniku powinien trzymać wędkę – nie można było się nie roześmiać. Jej taki błąd można przecież wybaczyć, ale starszakom nie uszłoby to płazem. Staram się pilnować, żeby na pytanie „Co wiem o swojej ojczyźnie” mogli z dumą odpowiedzieć: „wszystko”, albo przynajmniej „prawie wszystko”. Dla mojego ośmiolatka i jedenastolatka ćwiczenia wydane przez Wydawnictwo Promocja okazały się proste, choć dowiedzieli się z nich kilku szczegółów, o którym wcześniej nie wiedzieli. Polecam wszystkim rodzicom, dla których wychowanie patriotyczne nie jest tylko pustym hasłem.
Książeczka raczej nie zachwyca formą graficzną. Jak dla mnie trochę za kolorowo i ciut zbyt „przaśnie”. Jednak zawartość naprawdę godna polecenia. Labirynty, kolorowanki, rebusy, zagadki, łączenie w pary – zabawy, które lubią wszystkie dzieci bez wyjątku, a całość poświęcona różnym zagadnieniom dotyczącym Polski. Jest tu o Mazurku Dąbrowskiego, jest o Wiśle, Krakowie, Bolesławie Chrobrym, Mikołaju Koperniku, czy Zawiszy Czarnym. Każde ćwiczenie poprzedzone jest kilkuzdaniowym wstępem zawierającym bardzo podstawowe informacje na temat określonego tematu.
My najdłużej zatrzymaliśmy się na dożynkach. Pamiętam z dzieciństwa to niezwykle kolorowe i huczne święto obchodzone u rodziny na wsi. To był dzień niezwykły, impreza porównywalna z niezłym weseliskiem. Moje dzieci tego nie znają, nie widzieli nigdy dożynkowego wieńca. Szkoda… Niech chociaż w książce pokolorują.
Co wiem o swojej ojczyźnie. Wychowanie patriotyczne
Opracowanie: Grzegorz Hetman
Oficyna Wydawnicza „promocja”