Zwierzęta i rośliny Polski. Atlas przyrodniczy dla dzieci.

Czy Wasze dzieciaki też mogą godzinami obserwować pochód mrówek przenoszących mozolnie ogromne ciężary z miejsca na miejsce? Czy przybiegają do domu z podwórka z bukietami kwiatów, obok których my dorośli przechodzimy obojętnie, rzucając w ich kierunku krótkie, pogardliwe: „Chwasty!”? A tu okazuje się, że owe chwasty tworzą taki piękny bukiet, a pochód mrówek jest tak  fascynujący! Dzieci chłoną świat w swoim prostym, dziecięcym zachwycie. Nieocenioną pomocą w rozwijaniu tych fascynacji może okazać się książka „Zwierzęta i rośliny Polski. Atlas przyrodniczy dla dzieci.”

Atlas jest niezwykle kolorowy i pewnie w conajmniej 80 procentach wypełniają go rysunki oraz zdjęcia rozmaitych zwierząt i roślin. Cztery główne części książki to: Las, Łąka, Nad wodą i Na wsi. W każdej z nich znajdziemy podstawowe informacje o danym ekosystemie oraz wiele stron z ilustracjami różnych gatunków. Każda ilustracja jest podpisana nazwą i opatrzona bardzo zwięzłym opisem.

Moje dzieci wertowały książkę od deski do deski, zatrzymując się od czasu do czasu nad jakimś gatunkiem, który ich szczególnie zainteresował. „O jaki cudowny zajączek!” „A taki krzak rośnie u nas w ogródku” (rokitnik). „Mamo zobacz, pchła!”

Młodzi fascynaci przyrody mogą też odnaleźć poszukiwany gatunek za pomocą indeksu nazw zamieszczonego na końcu książki, a co trudniejsze słowa mogą sprawdzić w „Słowniczku”. Każda cześć książki zakończona jest zabawnym komiksem. Taka „przyroda z przymrużeniem oka”

„Atlas przyrodniczy dla dzieci” jest świetną lekturą na przykład dla „zerówkowiczów”, którzy stawiają pierwsze kroki w czytaniu. Tekstu tu nie za wiele, za to informacji cała masa. Tylko kochani! Nie myślcie, że kupienie „Atlasu” zwalania Was z zabrania dziecka do lasu czy na łąkę! Najlepiej wybierzcie się tam razem z książką i wspólnie rozpocznijcie poszukiwania mietlicy pospolitej, miodownika, dziurawca. A może nawet uda wam się spotkać jaszczurkę zwinkę, albo salamandrę?

Chwilę się zadumałam nad działem poświęconej zwierzętom i roślinom na wsi. Moje dzieci na szczęście nie mają problemu z odróżnieniem gęsi od kaczki. Ba! Własnoręcznie je karmią podczas wakacji u wujka. Szkoda, że tyle maluchów nigdy nie widziało małej świnki i nie liczyło młodych jaskółek w gniazdkach…  Pokażcie im polską wieś, chociaż na kartach książki.

Zwierzęta i rośliny Polski. Atlas przyrodniczy dla dzieci.
Autor: Joanna Kuryjak
Ilustracje: Jolanta Adamus, Tomasz Samojlik
Wydawnictwo Aksjomat 2013

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s