Tę recenzję miał napisać Średni. Nie dał rady. Zajęty ciągle. „Pompona” słucha. O smoczych perypetiach wie już wszystko i jak tak dalej pójdzie to magisterkę pisać będzie chłopak z Pomponologii stosowanej. Aktualnie „na tapecie” – „Pulpet i Prudencja. Smocze Pogotowie Przygodowe”, kolejny już audiobook z kultowej serii Joanny Olech.

Średni jest typem „słuchacza”. Lubi wieczorem podelektować się przy dobrym audiobooku. Cieszy mnie to. Oczu sobie nie psuje (dobrze wiem, jakie wygibasy sama wyczyniam wieczorami z książką w łóżku). Wyobraźnię pobudza i gwarantuje sobie dobre sny. Ostatnio sny są wyłącznie „smocze”.
Średni tak się wciągnął w serię o Pomponie, a teraz o jego dzieciach Pulpecie i Prudencji, że kolejna już płyta rozgrzewa się do czerwoności. Nic a nic mnie to nie dziwi. Opowieść Joanny Olech jest zabawna, błyskotliwa i do tego na czasie. Jest tu internet, jest współczesna szkoła i jej problemy. Widać, że autorka zna się na rzeczy. Napisała zabawną historię dla współczesnych młodych czytelników, a przeczytał ją dla nich Krzysztof Tyniec. Zrobił to naprawdę świetnie.
Średni opowiedział mi całość historii ze szczegółami i naprawdę miał szczere chęci napisać własną recenzję. Musicie go jednak zrozumieć, szkoda czasu na klepanie na klawiaturze. Aha, prosił tylko, żeby napisała, że „Pulpet i Prudencja” to po prostu bombowy audiobook.
Pulpet i Prudencja. Smocze Pogotowie Przygodowe
Tekst: Joanna Olech
Czyta: Krzysztof Tyniec
Biblioteka Akustyczna, 2014