„Piętnaście kroków” to niezwykła powieść detektywistyczna. Nie dość, że śledztwo prowadzi jedenastolatek, to dotyczy ono jego własnej śmierci i prowadzone jest z zaświatów. Możecie mi zarzucić, że zdradziłam najciekawszą część fabuły, ale myślę, że warto uprzedzić o pojawiającym się w powieści wątku życia po życiu. Myślę, że to szczególnie ważne dla rodziców młodszych czytelników. Mój dziesięciolatek uwielbia powieści z detektywistyczną nutką, jednak „Piętnaście kroków” i temat zaświatów nieco go przerosły.
Jest w powieści pewna dawka grozy, którą dodatkowo podkreślają nieco przerażające ilustracje autorstwa Marty Krzywickiej. Swoją drogą tworzą one z powieścią doskonałą całość, wprowadzając czytelnika w świat pełen tajemnic i pytań pozostawionych bez odpowiedzi.
Z oczywistych względów nie mogę zdradzić ani odrobiny więcej z fabuły. Jak na powieść detektywistyczną przystało, pełna jest ona zaskakujących zwrotów akcji, a rozwiązanie zagadki poznajemy na samym końcu książki.
„Piętnaście kroków” zaskoczyło mnie bardzo ciekawym potraktowaniem tematu życia pozagrobowego. Mamy tu i niebo, i czyściec, i wieczne potępienie. Autor proponuje młodemu czytelnikowi swoją wizję tego świata, pozostawia jednak wiele miejsca na własną interpretację. Dzięki temu bardziej uważny czytelnik poza warstwą zagadki kryminalnej, „odkopie” w książce całe bogactwo innych wątków, oraz z pewnością zada sobie cały szereg pytań, także tych głęboko egzystencjalnych.
Utkwił mi w pamięci jeszcze jeden ważny wątek. Wcale nie nowy, ale zawsze wart przypomnienia. Dzieci widzą, czują i rozumieją więcej niż dorośli. Jednak i dorośli nie są tak do końca straceni. Oni także mogą widzieć i czuć jak dzieci, wystarczy, że odnajdą w sobie swoje dziecięctwo. Czego Wam wszystkim kochani Czytający Rodzice z całego serca życzę!
Piętnaście kroków
Autor: Grzegorz Gortat
Ilustracje: Marta Krzywicka
Wydawnictwo EZOP, 2015
Mamaczyta 