Mimo, że nie mam w domu piłkarza, nie mam nawet prawdziwego kibica futbolu, mimo to biografia Zlatania Ibrahimovicia znalazła sobie pod naszą strzechą kilku czytelników (włączając w to mnie). Prawdzie opowieści często okazują się ciekawsze niż fikcja, a historię młodego chłopaka, który mimo wielu trudności wspiął się na sam szczyt, czyta się jednym tchem.
Muszę przyznać, że Yvette Żółtowska-Darska nie tylko jest niesamowicie rzetelna i z podziwu godną dbałością o szczegóły opowiada o losie piłkarza, ale także robi to w sposób arcyciekawy – przede wszystkim dla młodego czytelnika. Od razu widać, że jest mamą i wie, jak opowiadać. Wie też, co fascynuje chłopców: opowieści o ich idolach z boiska.
To już druga, po biografii Messiego, książka autorki. Pierwsze wydawnictwo zyskało sobie szerokie grono czytelników, którzy teraz mogą sięgnąć po kolejną książkę o wybitnym piłkarzu. Warto ją przeczytać, żeby przekonać się, że ten, który teraz jeździ limuzynami i spotyka się z koronowanymi głowami, był kiedyś zwykłym, nie zawsze grzecznym, chłopakiem z podwórka.
Cieszę się, że takie książki powstają. Często młodzi sportowcy nie mają czasu, albo ochoty na czytanie. Spędzają czas ganiając za piłką. I bardzo dobrze, nikt im tego nie broni, ale warto ich czasem zachęcić do lektury i pokazać, że czytanie to też wielka frajda. Ciekawie napisana i bogato zilustrowana biografia ulubionego piłkarza, może okazać się do tego doskonałą zachętą.
Ibra. Chłopak, który odnalazł własną drogę
Tekst: Yvette Zółtowska-Darska
Ilustracje: Ewa Olejnik- Rakowska
Wydawnictwo Egmont, 2015