Przygody Mikołajka, które powstały współcześnie na podstawie kultowych książek Goscinny’ego i Sempégo, polecane są najmłodszym czytelnikom pod hasłem: Mój pierwszy Mikołajek! I chociaż nic nie jest w stanie zastąpić oryginału (zarówno w zakresie tekstu, jaki i ilustracji), to znam młodych fanów nowej serii Wydawnictwa Znak. Sama jednak do nich nie należę (może dlatego, że młoda już niestety nie jestem).
Potwierdzam, że znajdziecie w „Podwórkowych przygodach Mikołajkach” co następuje:
- zabawne sytuacje,
- dobry humor,
- tematy bliskie młodemu czytelnikowi,
- krótkie rozdziały zachęcające do lektury,
- barwne postacie i wyraziste charaktery.
Mogę śmiało polecić książkę początkującym „mikołajkolubcom”. Podczas lektury z pewnością będą mieli niemałą frajdę. Starzy wyjadacze mogą być jednak nieco rozczarowani. Tak, hasło „Mój pierwszy Mikołajek!” pasuje tutaj doskonale.
Podwórkowe przygody Mikołajka
Wydawnictwo Znak, 2016
Mamaczyta 