Mamy w rodzinie sporo fantastycznych ciotek, ale żadna nie jest TAKA. TAKA ciotka to byłby prawdziwy skarb! Tyle przygód i fantastycznych historii do opowiedzenia… Dobrze, że przynajmniej trafiła do nas ta niewielka książeczka. „A moja ciotka” to zbiór zabawnych, niesamowitych, a czasem niewiarygodnych opowieści o pewnej nietuzinkowej ciotce. Znacie wierszyki Izabeli Mikrut, które z publikuje… Czytaj dalej A moja ciotka
Kategoria: Zabawne i mądre
Z tatą w przyrodę
Kto z Was ma ciekawskie dzieci? Wszyscy! A kto ma dzieci, które interesują się zwierzakami, roślinami i wszystkim co w ogół nas żywe? Z pewnością spora gromada. Wiosna za pasem i czas szykować się na wyprawy w naturę. My uzbrojeni w nową książkę Wojciecha Mikołuszko „Z tatą w przyrodę” mamy już nasze wiosenno-przyrodnicze plany. Będzie… Czytaj dalej Z tatą w przyrodę
Wielka Księga Przygód Basi po raz trzeci
„Wielka Księga przygód 3. Basia” dla nas zaczęła się od końca. Na końcu książki znajduje się bowiem historia pod tytułem „Basia i moda”. Dotąd przez nas nie poznana, a przecież jakaż kobieca. I tak się składa, że w sprawach Basi rządzi Najmłodsza. Z kolei ja nigdy nie odmawiam czytania Basinych przygód. Jest naszą wspólną przyjaciółką.… Czytaj dalej Wielka Księga Przygód Basi po raz trzeci
Calvin i Hobbes po raz pierwszy: Dni są po prostu za krótkie
Skąd taki tytuł wpisu: "Calvin i Hobbes po raz pierwszy"? Po prostu wiem, że pewnie jeszcze nie raz napiszę o przygodach tej pary komiksowych bohaterów. Na liście swoich urodzinowych zamówień Średni zawarł kolejne dwa tytuły z serii, a jak znam życie na tym się nie skończy. Książeczka, którą mamy aktualnie w naszych zasobach: "Calvin i… Czytaj dalej Calvin i Hobbes po raz pierwszy: Dni są po prostu za krótkie
Jego Wysokość Longin
Często zastanawiam się, jak moje dzieci będą kiedyś wspominać swoje dzieciństwo. Moje wydaje mi się niezwykle kolorowe, chociaż spędziłam je w szarej rzeczywistości PRL-u. Rzeczywistość moich dzieci jest aż nadto kolorowa – martwię się jednak, by wspomnienia nie były szare, blade. Pewnie niepotrzebnie. Wspomnienia z dzieciństwa z wiekiem nabierają barw, szczególnie, jak jest z kim… Czytaj dalej Jego Wysokość Longin
Ptakty
Najmłodsza ma 5 lat. Powoli acz systematycznie wkraczamy w świat literek samodzielnie pisanych – w rozmaitych, nie raz zaskakujących konfiguracjach i samodzielnie czytanych. Ale przecież literki w różnych książkach wyglądają tak różnie. Jedne mają zawijasy, inne są chude, jeszcze inne kanciaste. Trudny ten literkowy świat. W pomysłowej książeczce pod zaskakującym tytułem „Ptakty” Paweł Mildner zaprasza… Czytaj dalej Ptakty
Wielka księga przygód Basi
Choć sami mamy bogata kolekcję „odcinkową”, w prezencie zawsze kupujemy "Wielkie księgi". Wiem jak jest z czytaniem Basi – przeczytasz jedną historię i już chcesz następną. „Basia. Wielka księga przygód” mieści ich w sobie aż siedem. Dla nas „Wielkie księgi” są uzupełnieniem kolekcji. Niektóre z opowiadań mamy już w swoich zbiorach, ale to nam nie… Czytaj dalej Wielka księga przygód Basi
Mój tata jest olbrzymem
Myślę, że bycie tatą jest dużo trudniejsze, niż bycie mamą. Jestem przekonana, że my, mamy często nie doceniamy, jak wielki ciężar noszą na swoich barkach ojcowie. Myślicie, że łatwo jest sprostać roli super-bohatera? Ale przecież nawet super-bohaterowie mają prawo do błędów i zabawnych wpadek. Dzieci są w stanie wybaczyć tacie naprawdę wiele. „Mój tata jest… Czytaj dalej Mój tata jest olbrzymem
Basia i narty
Z Basią zawsze jest zabawnie, jednak tym razem chichotaliśmy jakby bardziej. Może dlatego, że sami doświadczyliśmy niemal wszystkiego, co wydarzyło się w książce „Basia i narty”? My także mamy w naszych szeregach niedoszłego narciarza. A tu zbliża się sezon i znów przyjdzie nam się zmierzyć z zimą, śniegiem, Najmłodszą i jej niechęcią do szusowania po… Czytaj dalej Basia i narty
Piaskowy Wilk
Wracam do „Piaskowego Wilka” po kilku latach. Po raz pierwszy spotykaliśmy się z Karusią i jej czworonożnym przyjacielem razem ze Średnim. Teraz "Piaskowego Wilka" czytam z Najmłodszą. Mam wrażenie, że jej więź z Piaskowym Wilkiem jest silniejsza, a w Karusi, jej zachowaniach i dziecięcych dylematach rozpoznaję moją córcię. Czyżby „Piaskowy Wilk” był książką dla dziewczyn?… Czytaj dalej Piaskowy Wilk
Mamaczyta 