W czytaniu najbardziej lubimy to, że każda książka jest nieco inna. Jedna kryje w sobie historię całkiem zwyczajną, inna niezwykle śmieszną, jeszcze inna magiczną, fantastyczną. Rzadko jednak mamy okazję porozmawiać z dziećmi o literaturze i uczymy ich odróżniać gatunki literackie. Ostatnio udało nam się odmienić ten stan rzeczy i wraz z Najmłodszą poznawałyśmy: opowieść przygodową,… Czytaj dalej Poczytaj ze mną: przygoda, fantasy, baśń, humor
Tag: baśń
Podróż w krainę baśni: „Głos”
„Może tego nie wiecie, ale istnieje świat poza naszym.” Wiemy, wiemy. Kochamy baśnie i właśnie przeczytaliśmy jedną z nich. „Głos” Michała Bogdanowicza to opowieść o wędrówce niezwykłego chłopca - Małego Wodnika. Syn Wodnika i Nimfy Błotnej był bardzo cichutki, nie wydawał z siebie żadnego dźwięku. Kiedy dorósł wyruszył na wyprawę w jego poszukiwaniu. I tutaj… Czytaj dalej Podróż w krainę baśni: „Głos”
O Onku, Once i dwóch balonikach
Historia o Onku i Once ma w sobie trudny do opisania urok. Zdrowy rozsądek podpowiada, że naszkicowane piórkiem ilustracje nie mogą podobać się dzieciom, a tu jaka niespodzianka! Najmłodsza doszukiwała się w nich ukrytych znaczeń (i je odkrywała!), a baśniowej historii „O Onku, Once i dwóch balonikach” wysłuchała z wielkim zainteresowaniem. Każde dziecko doceni prawdziwą… Czytaj dalej O Onku, Once i dwóch balonikach
Nie kończąca się historia odkryta na nowo
Szkoda, że ta książka wcześniej nie wpadła w nasze ręce. Zwykle przestrzegamy zasady, by najpierw przeczytać książkę, a dopiero potem obejrzeć film. Tym razem było inaczej. Film „Nie kończąca się historia” to moje wspomnienie z dzieciństwa, którym podzieliłam się z dziećmi. Po tylu latach urzekł ich tak samo, jak niegdyś mnie. Teraz zachwycam się powieścią… Czytaj dalej Nie kończąca się historia odkryta na nowo
Uwaga Baśniobór wciąga!
Dawno już nie było w domu takiej walki o kolejne tomy opowieści. Pierwsza zaczytała się Najstarsza. Potem w jej ślady poszła Młodsza. Ja krążę między nimi i staram się podczytywać opowieść. Dziewczyny zaczytały się w „Baśnioborze”. Od pierwszego tomu, do piątego trwają w zmasowanym czytaniu. Jest to więc opowieść niebezpieczna – traci się kontakt z… Czytaj dalej Uwaga Baśniobór wciąga!
Niebaśnie: Czerwony Kapturek
Dzisiaj będzie o książeczce przewrotnej. O pierwszej z trzech posiadanych przez nas „Niebaśni”. Tak tak, nie baśni, a właśnie niebaśni. Na początek o Czerwonym Kapturku w zupełnie niebaśniowym wydaniu. Historia opowiedziana przez Joannę Olech i przedziwnie, niepokojąco zilustrowana przez Grażkę Lange. Ten „Czerwony Kapturek” to nie bajeczka dla przedszkolaków. To książka, o której mój jedenastolatek… Czytaj dalej Niebaśnie: Czerwony Kapturek